Walczymy o woluminy
Płomień świecy rozświetlał pomieszczenie i trochę je ogrzewał, ale w gruncie rzeczy niewiele to dawało.
Zakapturzony skryba, siedząc przy kamiennej ławie zanurzył gęsie pióro w kałamarzu. Jego dłonie precyzyjnie prowadziły po pergaminie, tworząc misternie zdobione litery i ozdobne inicjały.
Wokół panowała cisza, przerywana jedynie cichym skrobaniem pióra.
Stop! To nie tak!
Wprawdzie piszącym rzeczywiście był mnich, jednak światło padało z bocznej lampy, a i słowa pojawiały się nie na pergaminie, a na monitorze klasycznego laptopa. Litery wypływały z klawiatury w tempie błyskawicy…
“Dawno temu – księgi były tylko dla wybranych. Zawiłe procesy ręcznego sporządzania manuskryptów oraz ich koszt sprawiły, że księgi były luksusem dostępnym jedynie nielicznym, co potęgowało ich ekskluzywny charakter.
Dopiero około 1450 roku nastąpił przełom. Gutenberg wynalazł druk i dostęp do książek radykalnie się zwiększył. W końcu, po wielu latach, każdy mógł swobodnie czytać książki.
Dlaczego więc aktualnie stan czytelnictwa jest na tak niskim poziomie?
Dokąd zmierza ten świat?
Na szczęście… pojawiła się nadzieja… nikłe światełko w tunelu.
Mnich wprost nie mógł usiedzieć spokojnie! Już wkrótce świat się dowie…
Powstało tajemne zgromadzenie Walecznych Obrońców Woluminów (WOW).
Jego zadaniem jest szerzenie czytelnictwa oraz wszelkich sposobów, które w tym procesie pomagają.
Dlatego też między innymi powstała księga “Jak zachęcić dziecko do czytania. 5 prostych trików”.
Mnich był tak zaabsorbowany pisaniem, że nie zauważył nawet, że minęła północ. Nie wiedział również, że jest obserwowany, a pewne osoby mają zamiar zniszczyć to, co właśnie powstało.
Jego jednak zostawimy już w spokoju.
Ale TY!
Ty już dziś możesz dołączyć do zgromadzenia i zdobyć to sekretne dzieło!
Nie zwlekaj, nim będzie za późno!
Link do pobrania – tutaj!
Ps: Mam nadzieję, że ta opowieść z przymrużeniem oka wprowadziła Cię dzisiaj w dobry nastrój:-)
Miłego dnia