Kogo słuchać, kiedy i po co?

Czyli moje ulubione podcasty i jak znajduję na to czas

Jeśli jeszcze nie słuchacie podcastów, to szczerze Wam polecam tę formę poznawania nowych treści, zarówno dla relaksu, jak i w celach rozwojowych czy edukacyjnych.

Co to w ogóle jest podcast?

to forma internetowej publikacji audio, w której jedna lub kilka osób opowiada, lub prowadzi rozmowę na konkretny temat. Nazwa podcast używana jest również do określenia serii nagrań audio o określonej tematyce.

Pochodzi ona od słów iPod (odtwarzacz muzyczny Apple) oraz broadcast, które można przetłumaczyć z języka angielskiego jako „nadawać”.

(Tekst pochodzi z: https://www.sempire.pl/co-to-jest-podcast.html).

Podcastów można słuchać na Spotify, Apple Podcast, Google Podcast, YouTube itp.

Podzielę się teraz z Wami podcastami, których warto słuchać, jeśli myślicie o stworzeniu swojego miejsca w Internecie. Są to:

• Zarabiaj na wiedzy – Magdy Owsiany (Burza w mózgu)
• Mała Wielka Firma – Marka Jankowskiego
• Konkretnie o marketingu i sprzedaży – Artura Jabłońskiego
• Chodźmy pogadać – Ani Kęski (Aniamaluje)

Co jest w nich fajnego?

Zarabiaj na wiedzy to podcast Magdy i Tomka z Burzy w mózgu. Magda jest dla mnie wzorem do naśladowania jeśli chodzi o prowadzenie biznesu online. Powoli wkraczam na tę ścieżkę i bardzo się cieszę na kolejne treści, bo to naprawdę spora dawka wiedzy i inspiracji. I ten dystans (kocham!).

Mała Wielka Firma Marka Jankowskiego to podcasty dla soloprzedsiębiorców, które wiele mnie nauczyły i rozjaśniły w mojej głowie. A słuchanie takiego głosu to sama przyjemność.

Konkretnie o marketingu i sprzedaży to z kolei publikacje Artura Jabłońskiego, który zdradza tajemnice marketingu w bardzo przystępny sposób. Cenię też za styl wypowiedzi i piękny język.

I na koniec Chodźmy pogadać, który jest właściwie podcastem lifestylowym.  Anię obserwuję od lat, bo mądrych ludzi fajnie się słucha, choć… jest czasami mocno kontrowersyjna. Dla mnie to ciekawe doświadczenie słuchać, jak ktoś wali prawdę (przynajmniej swoją) prosto z mostu. Zresztą Ania sama pisze, że to szczery podcast bez gryzienia się w język. Jej uwagi nieraz dają mi mocno do myślenia.

Dobrze. Podzieliłam się w Wami moimi ulubieńcami, ale pytanie brzmi:

Kiedy tego słuchać?

Po pierwsze może być tak, że taka forma edukacji po prostu nie jest Twoim priorytetem. i tyle. Nie ma co się samobiczować, jeśli masz w tej chwili ważniejsze sprawy na głowie.

Ale jeśli chcesz się rozwijać, to warto spróbować.

Jak ja to robię?

Łączę.

Co to znaczy?

Otóż przeczytałam kiedyś bardzo fajną książkę Jak zmieniać – Katy Milkman. Autorka opisywała eksperyment, w którym wzięli udział studenci, a chodziło o wyrobienie nawyku chodzenia na siłownię. W pierwszej grupie badani dostawali w szatni odtwarzacz mp3 (bo to było jakiś czas temu) i podczas ćwiczeń mogli słuchać najnowszego audiobooka (tytuł teraz nie ma znaczenia). Druga grupa chodziła na siłownię bez żadnych „wspomagaczy”.

I co się okazało?

Jaki jest klucz?

Co zadziałało?

Sekretem jest – Łączenie tego, co niezbyt przyjemne – z przyjemnym. Czyli np. mycie okien, ćwiczenia, prasowanie – ze słuchaniem ulubionej muzyki, audiobooków, podcastów. Oczywiście można też łączyć 2 przyjemne rzeczy;-)

Czy to naprawdę działa? 

Kiedy kilka lat temu zaczynałam ćwiczyć na stepperze w domu, szybko mi się nudziło. Po lekturze tej książki stworzyłam sobie playlistę z ulubioną muzyką i puszczałam TYLKO podczas ćwiczeń. I wiecie co? Nie mogłam się doczekać, kiedy nadejdzie pora ćwiczeń. Po 3 latach zmieniłam stepper na bieżnię, muzykę na podcasty i naprawdę jestem zapaloną fitnessgirl! A przy okazji się edukuję. Czysty zysk!

Wielu coachów, mówców motywacyjnych i autorów książek wspomina o tej metodzie.

W „Do zobaczenia na szczycie” Zig Ziglar pisał o tym tak:

Zasób dostępnych materiałów jest nieskończony, podobnie jak okoliczności, w których możesz z nich korzystać. Zabawne, motywacyjne, edukacyjne czy religijne przesłanie przyspieszy ci prace domowe i sprawi, że będą mniej męczące. Możesz zyskiwać pomysły i inspiracje podczas golenia, ubierania się lub nakładania makijażu. Możesz przekształcić „martwy” czas spędzony w korkach w „żywy” czas zyskiwania motywacji i wiedzy, która doda ci mentalnego i emocjonalnego „pazura” w świecie pełnym konkurencji.

i tak:

Nie znam osobiście ani jednego milionera, który doszedłby do wszystkiego sam, nie korzystając z takich form wsparcia.

No, to już jest mocny argument, prawda?

Podsumowując

• podcasty oferują nieograniczoną różnorodność tematów, dzięki czemu każdy znajdzie coś dla siebie
• można ich słuchać w dowolnym miejscu i czasie
• to świetny sposób na relaks i odpoczynek
• podcasty to prawdziwa kopalnia wiedzy
• są całkowicie darmowe
• można ich słuchać podczas podróży, wykonywania codziennych obowiązków, czy podczas ćwiczeń
• to metoda polecana przez wielu ludzi sukcesu
• jest także stosowana przez milionerów

I jak? Przekonani?

Słuchacie, korzystacie?

Jeśli macie swoje ulubione podcasty, podzielcie się w komentarzu i zainspirujcie resztę:-)

Ściskam

Adasiova